Blog o samolotach, lotnictwie - mojej pasji.

A380 w Warszawie

10.02.2017 r.
Ta data na pewno poruszyła środowisko spotterskie nie tylko w Warszawie, ale w całym kraju. Z okazji 4. rocznicy połączenia miedzy Warszawą a Dubajem przewoźnik zdecydował się zrealizować rejs większą niż zazwyczaj maszyną. Samolot zarówno przyleciał, jak i odleciał pełny, na pokładzie było ok. 500 pasażerów. Pomimo mrozu pogoda była wymarzona na zdjęcia, dlatego pewnie blisko 2 tysiące miłośników lotnictwa zgromadziło się w różnych punktach wokół lotniska. Linia lotnicza zachowała się bardzo profesjonalnie i przy ul.Wykusz oferowała gorącą herbatę w kubkach ze swoim logo.

Fot.A. Na prostej do lądowania.
Fot.A.
Fot.A. Niewielka część tłumów czekających na lądowanie.

Airbus A380-800 jest to dwupokładowy, szerokokadłubowy, czterosilnikowy samolot, który może pomieścić nawet 853 pasażerów (jeśli cały samolot będzie składał się wyłącznie z klasy ekonomicznej). Jest to największy pod względem powierzchni samolot pasażerski na świecie. 

Wymiary: 
  • Długość: 72,73 m
  • Wysokość: 24,45 m
  • Rozpiętość skrzydeł: 79,75 m

Maszyny tego typu są wykorzystywane dopiero od około 10 lat i mają je w swoje flocie największe linie lotnicze na świecie. Wczorajsza wizyta była źródłem plotek, że może już latem A380 będzie już u nas regularnie.

Fot. A. Samolot stał przy stanowisku 10 na końcu pirsu północnego. Pasażerowie wchodzili dwoma rękawami.
Fot.A. 
Fot. A.
Fot. A. Niesamowita rozpiętość skrzydeł (prawie 80 metrów!)
Fot. A. Zakurzył trochę silnikami.
Fot. A.
Fot. A. 

Fot. A. Zakurzył i odleciał do Dubaju.

Poniżej zdjęcie, które zrobiłam 20.05.2015 r., kiedy A380 wylądował z powodu chorego pasażera na pokładzie. Zdjęcie robione podczas jednej z pierwszych wizyt na górce i do tego telefonem, więc jakość tragiczna, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że zostanę spotterką :)

Fot. A. Jakość kalkulatora :)

Dziś jest dzień zmian - blog zyskał logo. Dajcie znać czy się podoba.


Share:

3 komentarze:

  1. Świetna relacja :)
    (moja jeszcze czeka na ogarnięcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny widok...Zazdroszczę bliskości lotniska, możliwości podglądania samolotów i ciekawych zdjęć.
    W tamtym roku przesiedziałam 12 godzin pod płotem Chopina...., było głośno, pachniało naftą i super wspominam ten dzień :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Studiowanie w Warszawie i dosyć dobry dojazd do lotniska pozwalają naspędzanie wielu godzin pod płotem. Człowiek stoi i czeka na tego Emirata, spogląda na zegarek, a tu już 3 godziny minęło :) Zapraszam częściej na nasze lotnisko :)

      Usuń